środa, 8 grudnia 2010

Wieniec adwentowy i ciąg dalszy korali

Pisałam taki długi post,że raptownie cyk i nic nie ma.Zdenerwowałam się nie powiem, bo małzonek chciał juz siadaćdo swojej pracy.
To prezentuję mój wieniec. Wykonany z tasiemek, przypianych za pomoca szpilek- oj duzo ich trzeba!!!




No i korale.Powiem szczerze,że nie mam gdzie robic zdjęć i dlatego może zdjęcie nie oddaje ich uroku, ale są ładne:)


A to  w szarościach- zgodnie ze zleceniem:)
No i niestety padam juz tak bardzo, że nie dam rady zmieścić kolejnych prac.
Gosiu -pamietam!!przepraszam

1 komentarz: