piątek, 26 lutego 2010

I kto by pomyślał



Druty poraz pierwszy miałam w ręku,kilka lat temu,gdy 2 letniemu synkowi postanowiłam zrobić sweterek. I zrobiłam- nawet z golfem... A nie sorki - miałam kilka lat wczesniej,jakmojemu obecnemu mężowi miałam zrobić szalik i udało mi sięudziergać z 10 cm i poszło w kąt....

W tym roku postanowiłam zrobić synkowi taki 1, 5 metrowy szalik w pionowe paski.Brak wiedzy i metody robienia uzupełniłam dzieki uprzejmości Anusi, która nie tylko doradziła, ale obdarowała mnie białą włóczką. Dziękuję jeszcze raz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz