piątek, 30 grudnia 2011

Korale w grochy





Jakiś czas temu zakupiłam spory kawałek takiej tkaniny. Spodobał mi się i zaczęłam szyć oczywiście korale.Długość korali jest w zależności od związania ich z tyłu. Można wyprać (ręcznie!) jeżeli się oczywiście wybrudzą. Kilka kompletów stały się prezentami na Święta i tylko syn był zdziwiony, że Mikołaj takie same jak mama zrobił, dlaczego ciocie mówią, że to od mamy, że dlaczego pytają się wszyscy mamy jak je robiła.....No niby syn ma ponad 8 lat, ale cóż wierzy w Mikołaja. Ale czy też na siłę warto dzieci uświadamiać, a niechaj sobie wierzy, i czeka,i marzy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz