A przed świętami miałam jeszcze jeden plan do zrealizowania.Otóż fundusze pozwoliły na zakup wymarzonej, wyczekanej kanapy i zasłon!!!! Kanapa miała też być w róże, ale zmieniło mi się:) za to mam zasłony, takie długie, leżące na ziemi, podpinane z boku.Materiał na stole został zakupiony na poduszki, ale w sam raz okazał się wielkościowo dobrym obrusem na stół i tak znalazł miejsce i zastosowanie kawał materiału.
A poduszki uszyję- tylko materiał dokupię:)
Kanapa "nie w róże" chyba jednak trafiona - no i pasuje do zasłon oraz obrusa :)
OdpowiedzUsuń