

5. polarowy szalik kibica:

6. korale "siatka rybacka" zrobione w przezroczystych "kólkach" -w kolorze jasnego perłowego bezu:

A. zwijałam pasma wełny, zaginajac do srodka końcówki
B. w dzbanku przygotowałam wode z szarym mydłem i taka wełenkę wsadziłam do tej wody
C. wyjęłam i delikatnie zaczęłam, pomalutku kólkować dodajac jedno pasmo w tym samym kolorze badz w innym
D. potem coraz szybciej
E. gdy juz była zwarta - polałam wrzacą wodą, po czym hartowałam zimną - i tak kilka razy
F.połozyłam na sciereczce i następnego dnia były juz suche (następnego dnia - robiłam to o 1 w nocy, tak więc rano juz były suche)
kolejne prace to:
8. to ozoby na wielkanoc, ale je pokażę troszkę później:)
9. 2 kotki - broszki ( są jeszcze bez oczu - tak więc muszą poczekać:)
To chyba tyle z prac twórczych. A nie jeszcze przygotowałam synkowi do pokoju pod kontakt taki ochraniacz z ficu, ale jego pokaże, gdy zawiśnie na ścianie:)
A czy nowa farba na mojej głowie samodziejnie połozona - też jest wytworem twórczym? ha ha
Dobra teraz twórczo muszę zabrac się za pracę słuzbową, bo niestety, nie wyzyjemy tylko z moich dłubanek- a szkoda, bo mam tyle chęci do pracy, tyle planów i pomysłów.Siedzę po nocach i dziergam, bo lubię szybko wszystko skończyć, żeby efekt już cieszył. A potem .... mysle o swoich ulubionych zajeciach i o nowych pomysłąm. Kiedy tylko je zrealizować, ale cóz mania, to MANIA...
Dobranoc wszystkim!