Oleńka, jak każda kobietka, jak przyjdzie co do czego nie ma w co się ubrać. Podobnie i tym razem. Impreza ogólnopolska, sukni pełna szafa, ale każda miała jakiś minus. W końcu stwierdziłam, że spróbuję uszyć. Zakupiłam materiał i trzy arkusze szarego papieru, aby przygotować wykrój. Na "oko" juz nie chciałam szyć. No i udało mi się zrobić wykrój, a potem z pomocą mamy dokończyć szycia. Dół uszyty jest z koła, aby się mocno kręciła. Górę ozdobiłam aplikacjami. Dodatkowo uszyłam opaskę i gumki do włosów oraz muchę dla partnera. |
szydełkomania,ficomania - już pierwsze objawy oraz lajtowa drutomania.Po prostu Dorsik i jej mania....
Etykiety
Anioły
(3)
Boże Narodzenie
(3)
broszki
(5)
candy
(1)
czapki
(3)
decupage
(3)
dom
(5)
dom. dzieci
(3)
dorsikowo
(1)
druty
(8)
dzieci
(29)
filc
(4)
Filcowanie
(11)
kolczyki
(5)
korale
(11)
lawenda
(1)
odoby wielkanocne
(1)
ogrodnictwo
(2)
ozdoby świateczne
(3)
ozoby wielkanocne
(5)
rodzina
(2)
rycykling
(4)
szal
(1)
szycie
(23)
szydełko
(5)
torby
(1)
wianek
(1)
wspomnienia
(1)
wymiana
(1)
zabawa
(1)
zabawki czerwono- biało-czarne
(2)
wtorek, 26 lutego 2013
Satynowa suknia z dodatkami
piątek, 8 lutego 2013
Rękawiczki - mitenki
Zrobiłam rękawiczki - mitenki mojemu chrześniakowi i siostrzenicom, jako prezenty na urodziny, a że wszyscy zimowi, to się udało - mam nadzieję. Wykonane są ze 100% wełny, która nie gryzie, a i przyjemnie się z niej robi. To Cashmira Alize. Kolejne osoby czekają na swoje:)
Ja tu sobie bloguję, a Monika zlazła z koca i dorwała się do kart Marcina i zjadła głowę Dariuszowi Dudka:).
środa, 6 lutego 2013
Czapeczka poppy dla Monisi
Mając ponad godzinę wolnego, kiedy to trwa rehabilitacja wydziergałam czapeczkę dla Monisi. Wzór czapeczki poppy, a sznureczki zrobiłam na laleczce dziewiarskiej, której używałam po raz pierwszy. Włoczka to ulubiona przeze mnie Cashmira - Alize- 100 % wełny. Bardzo przyjemnie się z niej tworzy:)
No to Monisia chyba dobrze zaprezentowała się dobrze jako modelka. A jak się cieszyła, kiedy jej pokazałam. Monisia ma skończone 8 miesięcy.Siedząc przemieszcza się po całej długości i szerokości koca:). Uwielbia: wyrzucać zabawki z kosza wiklinowego (ale nie sprząta po sobie:)), słuchać jak jej rodzeństwo śpiewa warmińskie utwory, tańczą....
No i tak to wygląda. Pozdrawiam słodziutko, bo właśnie robimy z Olą faworki.
No to Monisia chyba dobrze zaprezentowała się dobrze jako modelka. A jak się cieszyła, kiedy jej pokazałam. Monisia ma skończone 8 miesięcy.Siedząc przemieszcza się po całej długości i szerokości koca:). Uwielbia: wyrzucać zabawki z kosza wiklinowego (ale nie sprząta po sobie:)), słuchać jak jej rodzeństwo śpiewa warmińskie utwory, tańczą....
No i tak to wygląda. Pozdrawiam słodziutko, bo właśnie robimy z Olą faworki.
Subskrybuj:
Posty (Atom)